Nadchodzą duże zmiany w sytuacji samozatrudnionych. Rządowy projekt nowelizacji ustawy o Państwowej Inspekcji Pracy ma dać inspektorom pracy nowe uprawnienia – będą mogli na podstawie decyzji administracyjnej przekształcać umowy zlecenia lub B2B w umowy o pracę. To zmiana, która może mieć ogromny wpływ na funkcjonowanie firm i prawa pracownicze.
Jak jest obecnie?
Kodeks pracy zakazuje kamuflowania stosunku pracy pod pozorem umowy zlecenia czy kontraktu B2B. Obecnie jednak tylko sąd pracy ma kompetencję do przekształcenia umowy cywilnoprawnej w stosunek pracy. Może to zrobić jedynie uwzględniając pozew o ustalenie istnienia stosunku pracy, który wnosi:
- sam zatrudniony,
- inspektor pracy, nawet bez zgody zatrudnionego lub
- osoba z tzw. interesem prawnym (np. spadkobierca zmarłego zatrudnionego);
W praktyce postępowania sądowe o ustalenie stosunku pracy są skomplikowane i potrafią trwać kilka lat, co często zniechęca pracowników do inicjowania tych spraw.
Nowe uprawnienia PIP – co się zmieni?
Nowa ustawa ma znacząco przyśpieszyć proces ustalania istnienia stosunku pracy. Zamiast długiego postępowania sądowego, okręgowy inspektor pracy będzie mógł – w drodze decyzji administracyjnej – stwierdzić, że osoba zatrudniona na podstawie umowy zlecenia czy kontraktu B2B, tak naprawdę jest na etacie. Takie decyzje będą wydawane w wyniku kontroli przeprowadzonej w przedsiębiorstwie.
Jakie czynniki decydują o tym, czy inspektor pracy stwierdzi istnienie stosunku pracy?
Jeśli osoba wykonuje swoje obowiązki:
- na rzecz pracodawcy;
- pod kierownictwem pracodawcy;
- w miejscu i czasie określonym przez pracodawcę;
- odpłatnie,
wówczas uznaje się, że łączy ją z pracodawcą stosunek pracy. Nie ma w tym przypadku znaczenia nazwa umowy – inspektor pracy będzie brał pod uwagę treść kontraktu łączącego strony, ale decydujące będą ich faktyczne relacje.
Jakie będą konsekwencje?
W pierwszej kolejności decyzja inspektora pracy będzie szczegółowo określać treść stosunku pracy, w tym:
- rodzaj umowy o pracę zawartej między stronami (np. na czas określony, nieokreślony);
- datę jej zawarcia i rozpoczęcia pracy;
- rodzaj i miejsce wykonywania pracy;
- wymiar czasu pracy;
- wysokość wynagrodzenia (jeśli materiał nie pozwoli na ustalenie tego, wskazane zostanie minimalne wynagrodzenie).
Decyzje będą wywoływać natychmiastowe skutki w obszarze prawa pracy – przykładowo pracownik zyska prawo do urlopu czy pełnej ochrony pracowniczej już od chwili wydania decyzji.
Ustalona w decyzji korekta składek i podatków – do poziomu właściwego dla umowy o pracę – nastąpi dopiero po upływie miesięcznego terminu na wniesienie odwołania do sądu pracy. Co ważne, w postępowaniu odwoławczym projekt ustawy wyklucza możliwość ugody lub arbitrażu.
W praktyce oznacza to, że:
- do czasu wniesienia odwołania korekta będzie wstrzymana,
- jeśli odwołanie zostanie złożone – wstrzymanie obowiązuje aż do dnia prawomocnego wyroku sądu.
To rozwiązanie ma chronić pracodawców przed natychmiastowym obciążeniem finansowym, zanim spór zostanie ostatecznie rozstrzygnięty.
Co możesz zrobić już dziś?
Projekt ustawy jest obecnie na etapie konsultacji, ale firmy nie powinny czekać do momentu jego wejścia w życie. To najlepszy czas, aby przeanalizować ryzyka i przygotować organizację na potencjalne zmiany.
W RK Legal doradzamy naszym klientom, jak z wyprzedzeniem dostosować się do nowych regulacji – zanim staną się obowiązkiem, a terminy zaczną gonić.
Możemy wesprzeć Twoją firmę w sprawdzeniu:
- struktur zatrudnienia i schematów raportowania – pod kątem ryzyka ich zakwestionowania i uznania za stosunek pracy,
- treści umów dotyczących zatrudnienia (w tym umów o pracę i cywilnoprawnych) oraz regulaminów wynagradzania – aby wyeliminować postanowienia sprzeczne z nowymi regulacjami,
- procesów rekrutacji – tak, aby już na etapie pozyskiwania pracowników unikać rozwiązań mogących zostać podważonych przez PIP.
Im wcześniej rozpoczniesz przygotowania, tym większa szansa, że zmiany wdrożysz sprawnie, bez chaosu i presji czasu.


