Pośrednicy kredytowi

Pierwsza zmiana, wprowadzona powołaną ustawą, dotyczy nałożenia zakazu na udzielanie kredytów hipotecznych na wszystkie firmy poza bankami i SKOK-ami. Wprowadza także rejestr pośredników kredytowych, prowadzony przez Komisję Nadzoru Finansowego.

Według autorów projektu nowe przepisy powinny przyczynić się do zwiększenia porównywalności i transparentności ofert kredytodawców oraz wzmocnienia pozycji konsumenta zarówno na rynku kredytów hipotecznych. Mają też zapewnić kompetentną weryfikację zdolności kredytowej klientów oraz zabezpieczyć ich przed nierzetelną reklamą. Przyjęcie jednego rejestru pośredników jest umotywowane prawnie i ekonomicznie.

Rejestr będzie prowadzony w systemie teleinformatycznym i udostępniany na urzędowej stronie internetowej Komisji Nadzoru Finansowego. Ustawa reguluje również wykaz danych, jakie należy umieścić w rejestrze w odniesieniu do osób fizycznych oraz
w przedsiębiorców niebędących osobami fizycznymi. Rejestr pośredników kredytowych składa się z:

  1.  działu pierwszego dotyczącego pośredników kredytu hipotecznego i agentów;
  2. działu drugiego dotyczącego pośredników kredytowych, to jest przedsiębiorców niebędących kredytodawcą, którzy
    w zakresie swojej działalności gospodarczej lub zawodowej uzyskują korzyści majątkowe, w szczególności wynagrodzenie od konsumenta, dokonując czynności faktycznych lub prawnych związanych z przygotowaniem, oferowaniem lub zawieraniem umowy o kredyt.

Rejestr Firm Pożyczkowych

Druga zmiana to wprowadzenie obowiązkowego rejestru pozabankowych instytucji pożyczkowych.

Według Związku Przedsiębiorców i Pracodawców z usług firm pożyczkowych korzysta 1,5 mln Polaków, a samych podmiotów jest na rynku kilkadziesiąt. Prowadzenie działalności w tym zakresie będzie uwarunkowane wpisem do rejestru, nad którym pieczę będzie sprawowała Komisja Nadzoru Finansowego. Dzięki powołanemu przez ustawę nowelizująca rejestrowi, klienci będą mogli zweryfikować wiarygodność danej firmy pożyczkowej, z czym do tej pory bywały problemy. Co prawda obecnie funkcjonuje Rejestr Firm Pożyczkowych (http://www.rfp.org.pl/o-rejestrze-1/#pytania), niemniej jednak jest to rejestr nieoficjalny i nadal bardzo mało powszechny, przez co nie budzi wśród klientów zbyt dużego zaufania. 

W praktyce rejestr usystematyzuje rynek i pozwoli na weryfikację podmiotów świadczących pozabankowe usługi pożyczkowe. Należy jednak pamiętać, że rejestr nie będzie oznaczał, że instytucje pożyczkowe, które są tam wpisane, będą podlegały nadzorowi KNF. Rzecznik Finansowy podczas prac sejmowych, podnosił, że omawiana regulacja jest niewystarczająca i potrzebne będzie dużo szersze uregulowanie tej kwestii.

Ustawodawca wprowadza bowiem jedynie rejestr, który pozwoli konsumentowi zobaczyć, czy dana firma złożyła wniosek do KNF i spełniła minimum, jeżeli chodzi o formę działania. Rejestr ten nie daje niestety wymiernej gwarancji na to, że dana firma udzielając pożyczek czy kredytów będzie działała zgodne z prawem. Ustawodawca liczy, że w wyniku wprowadzenia rejestru do rynku znikną, małe, lokalne firmy, które do tej pory bardzo często w ogóle nie były rejestrowane, a które nie przestrzegały przepisów chociażby np. ustawy antylichwiarskiej, psując tym samym  reputację uczciwym firmom z branży pożyczkowej.

Nadzór, czy fikcja nadzoru?

Opinie dotyczące projektu są zróżnicowane. Jak wskazuje Jacek Barszczewski z Komisji Nadzoru Finansowego, który w wywiadzie dla Polskiego Radia „możemy tutaj mówić o pewnej namiastce nadzoru, o takim nadzorze bez zębów, ponieważ w ustawie nadzór obejmuje tylko prowadzenie rejestru, a organ nadzoru nie posiada jakichkolwiek kompetencji do podejmowania działań w przypadku naruszenia przepisów Ustawy o kredycie konsumenckim. Polega to na tym, że będzie to rejestr, spis, ale nie będziemy mieli w tym wypadku narzędzi nadzorczych, czyli możliwości podejmowania kontroli, nie będzie żadnej sprawozdawczości, więc jest to tylko
i wyłącznie rejestr, do którego wpisy będą dokonywane na wniosek danego podmiotu – zauważa ekspert.”

Odmiennie wypowiedział się w wywiadzie dla Polskiego Radia Rzecznik Ministerstwa Finansów Łukasz Świerżewski, wskazujący, iż „mechanizm, który zawarty jest w tej procedurze wpisu do rejestru, obowiązku informowania oraz karach za nierealizowanie tego obowiązku, ma charakter kontrolny. Właśnie dzięki temu instytucja nadzoru będzie mogła realnie kontrolować ten rynek. Będzie widziała, kto działa legalnie, kto już nie powinien działać i będzie mogła karać tych, którzy w niezgodny z przepisami sposób próbują udzielać tego typu pożyczek. Co więcej, istnieje coś takiego jak samokontrola społeczna, czyli fakt istnienia rejestru i fakt, że każdy może sprawdzić w tym rejestrze, czy dana firma działa zgodnie z prawem, jest bardzo mocną sankcją. Dlatego że na tak wrażliwym rynku ludzie będą chcieli korzystać z tej możliwości i będą firmy weryfikować. Firma, która chciałaby działać w sposób nielegalny, nie dość, że naraża się na kary finansowe, to jeszcze nie będzie miała klientów”.

Z zapisów ustawy oraz wypowiedzi specjalistów, wynika jednak, że KNF nie będzie miała narzędzi do bardziej szczegółowej analizy działań i kontroli podmiotów świadczących usług pożyczkowe oraz kredytowe. Niemniej jednak wspólne powiązanie wielu podmiotów w ramach jednego rejestru, który prowadzony jest przez jeden organ, stworzy dodatkowe możliwości co do wytworzenia pełniejszego obrazu rynku i pełniejszego spojrzenia na politykę makroostrożnościową. Prokonsumencki charakter może zostać zapewniony przez wcześniejsze interwencje, nie wyłączając współpracy z właściwymi instytucjami w toku postępowań dotyczących konkretnych naruszeń, w tym popełnienia przestępstw.

Zachęcamy również do sprawdzenia naszego artykuły na temat „danych wrażliwych”.

Sprawdź jak możemy wesprzeć Twój biznes!

adw. Katarzyna Konieczna

Partner, Dyrektor Departamentu Sporów Sądowych Zobacz w czym mogę pomóc

Poznajmy się

Już ponad 600 firm zaufało naszym kompetencjom!
Napisz do nas: [email protected]
lub zadzwoń na: +48 22 380 33 44