Aktualnie obowiązujące przepisy stanowią, że za dobrowolne wpłaty dłużnika dokonane bezpośrednio komornikowi (w terenie, w kasie kancelarii, na konto komornika), dłużnik dodatkowo uiszcza opłatę w wysokości 15% wpłaty. Jeżeli jednak swój dług uiści bezpośrednio wierzycielowi, z pominięciem komornika, ten obciąży go opłatą 5% dokonanej wpłaty.

Trybunał Konstytucyjny stoi na stanowisku, że uzależnienie wysokości opłaty od tego komu dłużnik wpłaca jest nieuzasadnione i z tego względu należało uznać te przepisy za niekonstytucyjne. Trybunał podkreślił również, że na każdym etapie egzekucji należy dłużników motywować do spłaty zadłużenia. Zdaniem Trybunału „nie powinno się wciągać dłużników w „pułapkę”, polegającą na konieczności poniesienia opłaty ustalonej przy zastosowaniu stawki 3-krotnie wyższej niż stawka, jaka miałaby zastosowanie, gdyby świadczył bezpośrednio wierzycielowi”.

Trybunał kolejny raz przeciwko komornikom

Podobna sytuacja miała miejsce w październiku 2015 roku, kiedy to Trybunał Konstytucyjny uznał art. 51 ust. 1. pkt 3. Ustawy o komornikach sądowych i egzekucji za częściowo niezgodny z Konstytucją RP. Dotyczyło do zakresu, w jakim ustawa nie przewiduje odrębnej stawki opłaty stałej za opróżnienie lokalu mieszkalnego z rzeczy i osób, w sytuacji gdy dłużnik po wezwaniu przez komornika dobrowolnie wykonał obowiązek w wyznaczonym terminie. Dotychczasowa praktyka komorników wskazywała, że dłużnicy byli obciążani taką samą opłatą za opróżnienie lokalu bez względu na to czy sami wykonali obowiązek czy też konieczne było użycie przymusu egzekucyjnego.

W wyniku uznania dotychczasowej podstawy prawnej opłaty za niekonstytucyjną i wobec braku nowych regulacji, wśród komorników zapanował chaos. Istotnym problemem stała się kwestia ustalenia opłaty za eksmisję. Przeważając większość komorników stosuje przepisy zakwestionowane przez Trybunał uzasadniając to brakiem nowych regulacji.

Nowa rzeczywistość

Zdania wśród komorników są podzielone. Komornicy interpretują orzeczenie Trybunału jako kolejny cios wymierzony w nich. Krajowa Rada Komornicza nie zajęła oficjalnego stanowiska w tej sprawie. Opiniowanie i interpretacja orzeczenia TK stanowi główny punkt ostatnich, nadzwyczajnych Zjazdów Komorników w Izba Komorniczych w całym kraju. Apelacja warszawska stoi na stanowisku, że komornicy – do czasu wprowadzenia nowych regulacji – powinni ustalać opłatę zgodnie z dotychczasowymi przepisami. Możemy się spodziewać, że pozostałe izby komornicze przyjmą podobną praktykę Do czasu wprowadzenia przez ustawodawcę nowego rozwiązania tego typu rozwiązanie zdaje się być najbardziej racjonalne. Bowiem brak jest przesłanek by komornicy mieli ustalać wysokość opłaty w oparciu o inną stawkę. Z kolei pozbawienie komorników jakiejkolwiek opłaty doprowadziłoby do sytuacji, w której zmuszeni byliby pracować za darmo co z pewnością byłoby niekonstytucyjne.

Co na to nowa ustawa?

Zupełnie inne podejście do tej kwestii prezentują nowe projekty ustaw komorniczych, które rozróżniają wysokość opłaty w zależności od sposobu spłaty zadłużenia przez dłużnika. Ustawodawca chce by dłużnik był obciążany „jednolitą” stawką opłaty w wysokości 10% długu niezależnie od tego czy sam dobrowolnie wpłaci, czy też komornik przymusowo od niego wyegzekwuje. Jednak projekty ustaw dopuszczają szereg wyjątków od tej zasady. I tak, gdy dłużnik spłaci swój dług w ciągu 14 dni od dnia zawiadomienia go o wszczęciu egzekucji, opłata wyniesie wówczas 3%. Stawka ta będzie obowiązywała również gdy komornik wyegzekwuje od dłużnika świadczenie w terenie lub dłużnik zapłaci dobrowolnie w kancelarii, niezależnie od tego czy zrobi to w ciągu pierwszych 14 dni czy później. Zdaniem komorników takie rozwiązanie nie służy polepszeniu sytuacji dłużnika i ma na celu jedynie obniżenie dochodów kancelarii komorniczych. Rozwiązanie to pozostaje jednak spójne i zgodnie z interpretacją przedstawioną przez Trybunał Konstytucyjny w analizowanym orzeczeniu.

Chaos ciąży dłużnikom

Zamieszanie związane z ustalaniem wysokości opłat uderzy bezpośrednio w dłużników. Z jednej strony komornicy będą stosować dotychczasowe przepisy, z drugiej strony dłużnicy będą mieć świadomość, że są one niekonstytucyjne. Jedynym rozwiązanie pozostanie skarga na czynność komornika w wyniku czego ustalanie czy miarkowanie opłaty egzekucyjne zostanie przerzucone na barki sądu.

Możemy być pewni, że nie spowoduje to przyspieszenia zarówno pracy sądu jak i komorników, a przyczyni się to z kolei do utrwalenia negatywnego wizerunku wymiaru sprawiedliwości w Polsce.

Arkadiusz Matysiak

Junior Specialist
Corporate Client Department

E-mail [email protected]

Poznajmy się

Już ponad 600 firm zaufało naszym kompetencjom!
Napisz do nas: [email protected]
lub zadzwoń na: +48 22 380 33 44