Rada Ministrów zakończyła pracę nad projektem ustawy o komornikach sądowych. Dalsze prace legislacyjne prowadzone będą w Sejmie. Jak należy ocenić propozycje Ministerstwa Sprawiedliwości?

Ogólna ocena projektu ustawy jest zdecydowanie negatywna. Projektowane zmiany w mojej opinii doprowadzą do zdecydowanego podwyższenia kosztów dla wierzycieli i przyczyni się do zmniejszenia skuteczności prowadzonych postępowań egzekucyjnych.

Jedną z podstawowych zmian jest dalsze ograniczenie możliwości przyjmowania przez komorników spraw spoza rewiru sądu rejonowego, przy którym działają. Przyczyni się to do paraliżu dotychczasowych modeli współpracy między organami egzekucyjnymi a wierzycielami, zwłaszcza tymi masowymi. Ci ostatni stracą korzyści wynikające z możliwości oparcia współpracy na uproszczonych, elektronicznych schematach wymiany danych i informacji, wydłużając czas prowadzonych postępowań i ich efektywność. Ustawodawca, mimo wprowadzenia ograniczeń, nie przewiduje przy tym narzędzi pozwalających wierzycielowi na uzyskanie informacji, która z kancelarii komorniczych osiągnęła przewidywane ustawą limity. Zmusza to do wyboru komornika z rewiru, bądź wysyłania wniosków egzekucyjnych „w ciemno”, bez gwarancji rejestracji sprawy. Czynniki te bez wątpienia uczynią egzekucję droższą, mniej efektywną i bardziej skomplikowaną.

Zdecydowanie krytycznie ocenić należy także planowane ograniczenie uprawnień asesorów i aplikantów komorniczych. Ich funkcjonowanie w ramach kancelarii pozwalało na sprawne, skuteczne i szybkie podejmowanie czynności egzekucyjnych. Było to korzystne z punktu widzenia wierzycieli, zapewniając im efektywne prowadzenie postępowań i zwiększenie skuteczności egzekucji. Z drugiej strony umożliwiało aplikantom i asesorom należyte przygotowanie do późniejszego wykonywania zawodu.

Negatywnie oceniam także zmiany dotyczące egzekucji z ruchomości, polegające na upoważnieniu komornika do zajęcia wyłącznie ruchomości stanowiących własność dłużnika (a nie pozostających w jego władaniu, jak do tej pory). Spowoduje to paraliż tego sposobu egzekucji. Dłużnik będzie miał bowiem możliwość kwestionowania każdego zajęcia, twierdząc że dana ruchomość nie stanowi jego własności. Już teraz spotkać się można bowiem z praktyką nierzetelnych dłużników, powołujących przy zajęciu fikcyjne i antydatowane umowy darowizny czy sprzedaży ruchomości na rzecz osób trzecich. Rozwiązanie to, wraz z wprowadzonym już jakiś czas temu komorniczym wyjawieniem majątku dłużnika, stanowią idealne narzędzie dla nieuczciwych i ukrywających aktywa. Wprowadzone rozwiązanie w praktyce spowoduje brak możliwości prowadzenia egzekucji z ruchomości, niwecząc jednocześnie korzystne i racjonalne zmiany, wynikające z wprowadzonej niedawno procedury elektronicznej licytacji ruchomości.

Zdecydowanie negatywnie ocenić należy także planowane zmiany dotyczące wysokości opłat egzekucyjnych. Spowoduje to znaczące obniżenie rentowności prowadzenia kancelarii komorniczych, prowadzące w dłuższej perspektywie czasu do obniżenia efektywności egzekucji. Wprowadzają jednocześnie dodatkowe wymogi formalne, które nie znajdują jakiegokolwiek uzasadnienia, jak chociażby obowiązek rozliczania kosztów postępowania co sześć miesięcy.

W projektowanej ustawie da się zauważyć także pozytywne zmiany. Wśród nich wyróżnić można możliwość obciążenia przez sąd organu egzekucyjnego kosztami, związanymi z wniesioną skargą na czynności komornika, czy zwiększenie i rozszerzenie nadzoru nad egzekucją. Tak samo ocenić należy wprowadzenie dodatkowych obowiązków informacyjnych, dotyczących pouczenia dłużnika o przysługujących mu uprawnieniach. Bez wątpienia zwiększy to świadomość prawną i pozwoli na realną obronę praw dłużnika w postępowaniu.

Zmiany te jednak w żaden sposób nie będą równoważyły negatywnych konsekwencji wprowadzanych rozwiązań. Z punktu widzenia wierzycieli, zwłaszcza tych prowadzących egzekucje w skali masowej, projektowane zmiany znacząco zmniejszą skuteczność egzekucji, zwiększając jednocześnie zarówno koszty zaliczek i wydatków w postępowaniach, jak i koszty wewnętrzne, związane ze skierowaniem sprawy i jej późniejszą obsługą.

Jan Prasałek

Legal expert
B2C Credit Management Division

E-mail [email protected]

Poznajmy się

Już ponad 300 firm zaufało naszym kompetencjom!
Napisz do nas: [email protected]
lub zadzwoń na: +48 22 380 33 44

Prawnicy RK Legal wsparcie prawne wierzytelności B2B i B2C